Jezus przyszedł na ziemię, po to, by czynić dobro wszystkim ludziom. Wskazywał na właściwe postępowanie wobec bliźniego, dobre uczynki, które prowadzą do zbawienia. Wartości te zawarte są w wielu baśniach i bajkach, które uczą, że dobro zawsze zwycięża nad złem. Taka była główna myśl przewodnia jasełek, które odbyły się 19 grudnia w Szkole Podstawowej w Zielkowicach.
Widzowie mogli przenieść się w czasy narodzin Jezusa w Betlejem oraz w świat lubianych i dobrze znanych wszystkim postaci z bajek i baśni. Stało się to w szczególności za sprawą aktorów, którzy przez wiele tygodni przygotowywali się do odtwarzania swych ról, ćwicząc poruszanie się na scenie, właściwe wypowiadanie słów oraz śpiewanie kolęd i pieśni świątecznych. Dzieci starały się jak najpiękniej odegrać swoje role, wczuwały się w grane przez siebie postacie, były przejęte, ale jednocześnie radosne z możliwości występowania w tak wyjątkowym przedstawieniu. W jasełkach wzięło udział 23 uczniów klas III - VI.

Wydarzenia sprzed ponad 2000 lat rozegrały się na tle pięknej scenerii, przedstawiającej stajenkę ze żłóbkiem i zwierzętami przy blasku choinki oraz pachnącego sianka. Gwiazda betlejemska wskazywała drogę.

Wszystkich zgromadzonych na sali przybyłych gości powitała p. dyrektor oraz narrator, zachęcając do ponownego przeżycia radości z przyjścia Zbawiciela na świat. Na scenie pojawili się aniołowie, którzy śpiewali kolędy oraz grali na skrzypcach

Nowo narodzonemu Jezusowi, najpierw zaśpiewała Maryja piekną kolędę: „ Jakieś światło nad Betlejem się rozchodzi” następnie złożyli wizytę postacie z bajek i baśni. W tym wyjątkowym dniu: "...opuściły swoje baśnie i bajeczki i powędrowały prosto do szopeczki...", by ofiarować Maleńkiemu różne dary i przekazać wszystkim pozytywne wartości.

Jako pierwsza przybyła do stajenki Dziewczynka z zapałkami, która zapytała Jezusa jak rozpalić zimne ludzkie serca. Kiedy doświadczyła, że w stajence także jest zimno, oddała zapałki, aby św. Józef rozpalił ognisko i wszyscy się ogrzali. Przypomniała ona o biednych i głodnych dzieciach, o których nie pamiętano nawet w dniu narodzin Zbawiciela. Prosto od babuni przybiegła do stajenki dziewczynka - Czerwony Kapturek z koszykiem smakołyków, za które Matka Boża podziękowała i powiedziała, że jej Syn kiedy urośnie, to chorych pocieszy, uleczy i wszystkim z pomocą pośpieszy. Dziewczynka jest wzorem dla innych, by pomagać ludziom potrzebującym, a nagrodą jest szczęście wieczne w niebie. W tym niezwykłym dniu nawet Smerfetka przybiegła z lasu, by złożyć życzenia dla Bożej Dzieciny i oznajmić, że nawet zły Klakier na wieść o narodzeniu Jezusa stał się bardzo grzecznym kotem. Wszystkie dzieci powinny wiedzieć, że kłamstwo i nieuctwo nie popłaca, a nauka i praca skutkuje w przyszłości. Przekonał się o tym Pinokio, który zostawił w stajence swój długi nos i ośle uszy, stając się grzecznym chłopcem słuchającym Boga i rodziców. Prosto z chaty Baby Jagi przybyli do szopki Jaś i Małgosia, którzy dzielnie obronili się przed złą staruszką. Ofiarowali oni Dzieciątku słodkie pierniki, korale i kamyki, dając jednocześnie innym dzieciom przykład miłości braterskiej i siostrzanej. Kolejną osobą przybyłą do stajenki była Sierotka Marysia, która choć sama biedna, podarowała Jezusowi poduszeczkę z piórek i puchu gęsiego. Podziękowania za cały piękny świat złożyła pracowita Pszczółka Maja dając Maleńkiemu plaster miodu. Strojna w płatki i kwiatki przybyła również Calineczka która położyła przy żłóbku piękne bukiety kwiatów, przez co wyraziła wdzięczność Bogu przez Jezusa za stworzenie świata. Jest ona wzorem do naśladowania, by szanować zwierzęta, kwiaty, zieleń. Każde dziecko zna zapewne postać Kopciuszka, biednej dziewczynki, nie lubianej przez siostry, która za sprawą wróżki stała się królewną. Przyszła ona do Jezusa, by posprzątać w stajence i ofiarować Mu złoty pantofelek. Przypomniała ona o pracowitości i pokorze, które zawsze bywają nagrodzone. Kolejną postacią był spracowany rybak , który ofiarował złotą rybkę , która spełnia wszystkie dobre życzenia. Do stajenki przyszedł również Herod z eskortą diabłów. Lecz został przepędzony.

Wszystkie postacie bajkowe i baśniowe złożyły widzom życzenia Wesołych Świąt oraz zwykłego, ludzkiego szczęścia.

Przedstawienie wywołało wśród widzów wiele pozytywnych uczuć i emocji, wzruszyło, zachwyciło oraz rozbawiło. Ostatnia pieśń "Dzień jeden w roku" wprowadziła wszystkich świąteczny nastrój. Dzień narodzenia Jezusa jest dniem szczególnym w roku, bowiem to czas bycia razem z bliskimi, spotkania w gronie rodzinnym przy stole, okazywania sobie nawzajem życzliwości, dobroci i miłości. To czas bez kłótni, sporów, ale czas przebaczania i wyciągania ręki do zgody. To czas, który istnieje dzięki Temu, który przyszedł na świat w ludzkiej postaci, w ubogiej stajence jako bezbronne, niewinne dziecko, by nieść radość, miłość i pokój wszystkim ludziom na całym świecie. Dlatego właśnie w tym dniu niebo łączy się z ziemią, to co niewidzialne z widzialnym, a co Boskie z ziemskim.

W tym dniu właśnie wszyscy składają sobie nawzajem życzenia:

"Niebo ziemi, niebu ziemia,

wszyscy wszystkim ślą życzenia,

drzewa ptakom, ptaki drzewom,

tchnienie wiatru płatkom śniegu."

Po występie uczniów głos zabrała p. dyrektor wręczając prezenty dwójce chorych dzieci , które zostały zebrane podczas  akcji 6 grudnia „I Ty możesz zostać świętym Mikołajem ‘w szkole. Paczki zawierały słodycze , maskotki, książeczki.

Następnie głos zabrali zaproszeni goście przedstawiciel rady gminy, księża proboszczowie z katedry oraz z Bobrownik w imieniu seniorów p . Janina Błażejewska.

Po wystąpieniu gości rozpoczęło się dzielenie opłatkiem składanie sobie życzeń świątecznych i noworocznych spożywanie potraw wigilijnych , śpiew kolęd .Wszyscy uczestnicy mogli podziwiać piękne szopki wykonane przez uczniów. Spotkanie miało charakter wychowawczy i integracyjny.